Praworządność

Thun o wystąpieniu Morawieckiego w PE:

Róża Thun komentowała debatę w Parlamencie Europejskim, zainicjowaną po wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Premier Mateusz Morawiecki na forum Parlamentu Europejskiego krytykował UE m. in. za nierówne traktowanie różnych państw; europosłowie w odpowiedzi również nie szczędzili słów krytyki w stosunku do Polski. Ostatecznie, zdecydowana większość europosłów poparła rezolucję krytykującą orzeczenie TK. Określa ona ten wyrok jako „bezprawny” i zaznacza, że pieniądze podatników UE nie powinny być przekazywane rządom, które podważają podstawowe wartości wspólnoty.

Można się było spodziewać, że ta rezolucja będzie przyjęta ogromną większością głosów. To znaczy, że mimo iż w Unii Europejskiej zdarzają się środowiska antyeuropejskie, to większość zdaje sobie sprawę z tego, że nasza przyszłość to silna wspólnota. Mamy wielkie wyzwania, z którymi możemy sobie poradzić tylko razem – komentowała wynik głosowania w PE europosłanka Róża Thun.

Całą rozmowę obejrzysz tutaj.

Program wyemitowano 25 października 2021 roku. Źródło: Onet

Róża Thun w RMF FM:

– Chcę, żeby pieniądze trafiły do Polski, do samorządów i obywateli – mówiła europosłanka Róża Thun o funduszach z Krajowego Planu Odbudowy. – Jeśli jednak nie mamy niezawisłych sądów, nie będą przestrzegane nasze wspólne zasady, to gdzie my obywatele mamy gwarancję, że pieniądze nie zostaną znowu wydane na propagandę partyjną i licho wie co – dodał gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM.

Posłuchaj rozmowy:

Relacja z rozmowy dostępna tutaj.

Źródło: www.rmf24.pl

Róża Thun dla portalu rp.pl: PiS prowadzi nas do polexitu.

Róża Thun wskazywała na podobieństwo polityki PiS-u z polityką prowadzoną przez Viktora Orbána, premiera Węgier, względem Unii Europejskiej.

Doświadczenia Orbána z instytucjami europejskimi zachęciło rząd PiS-u, żeby pójść tą samą drogą. Instytucje europejskie były za długo tolerancyjne względem premiera Węgier – mając nadzieję, że wróci na „właściwą drogę”. Parlament europejski wyczulił się teraz na sprawy praworządności i jej przestrzegania, dlatego tego teraz takie zachowania już nie uchodzą. Wydaje mi się, że politycy PiS kompletnie nie czują wspólnoty z UE – stwierdziła polityk.

Europosłanka przekonywała też o tym, że antyeuropejska polityka PiS-u prowadzi do wyjścia Polski z UE. – W Polsce przedstawia się UE jako kolejnego wroga, który prowadzi z nami wojnę hybrydową. Tak agresywnej narracji nigdy nie było w Wielkiej Brytanii, a jednak doszło tam do brexitu. Dlatego od lat ostrzegam, że PiS chce nas doprowadzić do polexitu, ta groźba jest bardzo realna – oceniła.

Thun wskazywała na to, że obecna polityka polskiego rządu, względem instytucji europejskich, może przynieść krajowi straty oraz przedstawiła działania naprawcze.

Rząd czym prędzej powinien wycofać się ze szkodliwych działań, które podejmuje i zacząć współpracować z Komisją Europejską oraz słuchać PE. Pamiętajmy, że to są też nasze instytucje – Mateusz Morawiecki zasiada w Radzie Europejskiej, a największą reprezentację wśród polskich europosłów ma PiS. Instytucje europejskie nie mogą być przedstawiane jako wrogie Polsce, inaczej będziemy stratni ekonomicznie i moralnie – wyjaśniła europosłanka.

Źródło: www.rp.pl

Fot: Printscreen z rozmowy.

Obejrzyj całą rozmowę.

Europosłowie stawiają ultimatum Komisji Europejskiej

Członkowie Parlamentu Europejskiego z wszystkich największych grup politycznych, w tym Europosłanka Roża Thun z Polski, wysłali wczoraj do Komisji Europejskiej list z ultimatum, w którym domagają się podjęcia kroków mających na celu ochronę praworządności w Polsce i na Węgrzech.

Zgodnie z rezolucją Parlamentu Europejskiego, izba dała czas Komisji Europejskiej do 1 czerwca na reakcję i – jak piszą sygnatariusze listu – jeśli nic się nie wydarzy do tego czasu, Parlament Europejski może uruchomić procedurę na mocy art. 265 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

Artykuł ten stanowi, że: Jeśli Parlament Europejski, Rada Europejska, Rada, Komisja lub Europejski Bank Centralny, z naruszeniem Traktatów, zaniechają działania, Państwa Członkowskie i inne instytucje Unii mogą wnieść skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w celu stwierdzenia tego naruszenia (…) Skarga ta jest dopuszczalna tylko wtedy, gdy dana instytucja, organ lub jednostka organizacyjna została uprzednio wezwana do działania. Jeśli w terminie dwóch miesięcy od tego wezwania instytucja, organ lub jednostka organizacyjna nie zajęła stanowiska, skarga może być wniesiona w ciągu następnych dwóch miesięcy.

Pełna treść listu dostępna tutaj:

Komentarz Europosłanki Róży Thun dostępny tutaj.

Pełna treść artykułu 265 TUE dostępna tutaj.