2018 lipiec

Raport w sprawie podwójnej jakości produktów przyjęty przez moją komisję!!

Dziś Komisja Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów (IMCO) przyjęła raport w sprawie jakości produktów oraz moją opinię do budżetu na rok 2019.

W ubiegłym roku wywalczyłam 800 tys euro na paneuropejskie badania podwójnej jakości produktów. Niedługo powinniśmy poznać pierwsze wyniki badań produktów żywnościowych. Wskazanie konkretnych przykładów nie oznacza jednak, że wszystkie nieuczciwe praktyki zostaną zidentyfikowane i zlikwidowane. Dlatego Komisja Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumenta (IMCO) w dzisiaj przyjętym sprawozdaniu apeluje o podjęciu dodatkowych działań przez Komisję Europejską i państwa członkowskie. Jednocześnie w głosowaniu nad budżetem na przyszły rok zdecydowała, że projekt pilotażowy proponowany przeze mnie, zostanie przedłużony na cały rok 2019 i zostanie rozszerzony na produkty nieżywnościowe. 

O co właściwie chodziło z tą podwójną jakością ?

Nie oczekujemy od producentów, że będą sprzedawać na każdym rynku ten sam produkt, bo nie każdy producent jest w stanie spełnić ten warunek np: ze względu na rodzaj rynku, czy specyfikę produktu. Jednak, sednem problemu jest wprowadzanie konsumenta w błąd. Klient zakłada, patrząc na identyczne opakowanie, że skład produktu, sprzedawanego w Polsce jest taki sam, jak produkt który widział w austriackim markecie. Rzeczywistość bywa jednak inna.

Co nowego wnosi przyjęty raport ?

Komisja IMCO obserwując praktyki w państwach członkowskich i sposób współpracy między instytucjami, wzywa państwa członkowskie do ściślejszej współpracy ich organów z różnych krajów. Ma to na celu wspólne identyfikowanie konkretnych przykładów podwójnej jakości produktów, czy mechanizmów ich wdrażania.

Często instytucje nie są wyposażane w odpowiednie środki finansowe, techniczne, zaplecze specjalistyczne do efektywnego wywiązywania się ze swoich zadań. A zatem wezwano państwa członkowskie do ich zapewnienia. Jednak, Parlament zakładając wyposażenie organów administracji w odpowiednie środki, poszedł krok dalej. Konsument powinien mieć możliwość skutecznego złożenia skargi na podwójną jakość produktów, a także prawo do bieżącej informacji w tej materii.

Zauważono dużą potrzebę prowadzenia poważnej debaty publicznej na ten temat. To państwa członkowskie powinny ją rozpocząć. Skutecznym narzędziem do ich wprowadzenia byłyby kampanie informacyjne uświadamiające społeczeństwo o skali problemu, do których niezbędne jest finansowanie ze strony państw członkowskich.

Ponadto, nowy raport zachęca firmy do wdrożenia nowego, jak sądzę dobrego pomysłu. Do umieszczania specjalnego loga na opakowaniu, które wskazywałoby, że skład produktu danej marki jest tożsamy z produktami sprzedawanymi w innych krajach Unii.

Już na początku wspomniano, że niektóre krajowe badania już dowiodły, że nieuczciwe praktyki nie obejmowały nie tylko produkty spożywcze. Dlatego Wspólne Centrum Badawcze powinno zająć się monitorowaniem również produktów niespożywczych.

Mój proszek gorzej pierze ? Tu nie tylko o to chodzi !

Problemu podwójnej jakości produktów nie możemy sprowadzić tylko do tego, że proszek kupiony w Polsce, gorzej pierze, niż ten sam proszek niemiecki. Te różnice nie zawsze są na linii wschód-zachód. Często są one związane z łańcuchem dystrybucji i w ramach jednego kraju możemy mieć produkty niemal identycznie opakowane a różniące się znacząco jakością. Powinniśmy pamiętać o tym, że nikt nie powinien być dyskryminowany w naszej Unii. A raport przyjęty dziś to dobry krok w walce z taką dyskryminacją.